...takie piękne są te Wasze szare,pobielane i pastelowe "twory",nie mogę się napatrzeć i napodziwiać...a za mną wciąż chodzi krok w krok kolor "intensywny":) i choć serce wzdycha do białego chyba jestem skazana na ferię barw...
...serducha (i tu znowu nie całkiem jasne) robię dla przyjaciół-myślę,że mają swój urok...
...i różowy zachód słońca...
...i pozdrawiam różowo:)...
Cudne serducha! Na biel też pewnie przyjdzie czas :) Zachód słońca piękny!!! Nam trochę jednak góra przysłania :)
OdpowiedzUsuńcudne są Twoje serducha i zachód słoneczka przepiękny!!!
OdpowiedzUsuń...dziękuję:)...
UsuńŚliczne serduszka... Różowy mój ulubiony :D
OdpowiedzUsuńOtrzymujesz ode mnie wyróżnienie zapraszam po odbiór na mojego bloga
OdpowiedzUsuńhttp://evebellart.blogspot.com/2012/11/zostaam-wyrozniona.html