piątek, 11 stycznia 2013

...no i przyszła zima...

...nie ukrywam,że od jakiegoś czasu działa na mnie depresyjnie.Pewnie dlatego,że mam często duży problem z samochodem i brakiem męskiej pomocnej dłoni,i pewnie też dlatego,że światło jest kiepskie i mimo całej jej "białej cudowności" czekam aż się skończy.Dobrze,ze mam Was i moje skrzynki...
...dość biadolenia...mam nadzieję,że niedługo będę mogła podzielić się z Wami moim nowym projektem a co za tym idzie marzeniem...
...pozdrawiam i mam nadzieję,że nie zasypie Was śnieg...



 ...nasz rudzioł uwielbia śnieg...



2 komentarze:

  1. Piękna zima, ja Ci zazdroszczę tej pogody, u mnie też biało tyle, że od mgły która tak zalała świat, że nie widzę dugiego bloku:(
    Czekam na Twój projekt, a teraz idę spać bo grzane winko mi szumi::)
    Pozdrawiam.
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna zima :) U nas też jest piękne, choć nie aż tak, bo w centrum miasta inaczej jest... Ale dzisiaj byłam w Wiśle i było przecudnie, biało i wspaniale :) Czekam z niecierpliwością na Twój projekt.
    Pozdrowionka cieplutkie przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń

...dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz:)...