...no i wreszcie go mam...

    ...i oto jest moje nowe logo:)od teraz wszystkie moje twory,przetwory i wytwory będą miały nowe
imię i niedługo(a ciężko nad tym pracuję nowego bloga)...
...niestety mam straaaaasznie dużo pracy,bo sezon turystyczny w pełni ale dam radę:)...
...a więc potrzebuję waszych kopniaków i wsparcia:)...
...pozdrawiam wesoło i serdecznie...

...mam nadzieję,że dobry początek...

...już niedługo moje "skrzynki" dostaną swoje logo i mam nadzieję, że będzie się ono Wam podobało...a co dalej-czas pokaże,ale  jestem dobrej myśli i wciąż główkuję:)...opiszę innym razem bo coś mi dzisiaj net szwankuje...
...pozdrawiam gorąco:)...

...świecznikowy zawrót głowy...

...były i nie ma:)cieszę się,że się podobały.W kolejce czekają następne...

ę

...dziękuję za wzmiankę w poście w luli la
...pozdrawiam...

...karnawałowo:)...wspomnienie...

...natknęłam się ostatnio na zdjęcia z przed roku i stwierdziłam,że się Wam pochwalę,a że jeszcze karnawał trwa więc może komuś przy okazji podsunę pomysł na przebranie...
...nawymyślałam się i nakombinowałam i wyszło coś takiego...

...a no i jestem podwójnie dumna z mojej pracy,ponieważ wygrałam dla mnie i mojego męża weekend w spa:)...
...a teraz czeka mnie wymyślanko na kolejny bal przebierańców...
...pozdrawiam i dziękuję,za odwiedziny...

...dla takich chwil warto żyć...

...uśmiech i radość dziecka-bezcenny.Jestem wdzięczna Bogu za to,że pozwolił nam żyć w tak pięknym miejscu.Mam nadzieję,że moje dzieci zapamiętają chwile  spędzone beztrosko razem...i to ,że mama zjeżdżała z nimi na "jabłuszkach"zwanych inaczej "dupolotach":)...

 

...pozdrawiamy:)...

...no i przyszła zima...

...nie ukrywam,że od jakiegoś czasu działa na mnie depresyjnie.Pewnie dlatego,że mam często duży problem z samochodem i brakiem męskiej pomocnej dłoni,i pewnie też dlatego,że światło jest kiepskie i mimo całej jej "białej cudowności" czekam aż się skończy.Dobrze,ze mam Was i moje skrzynki...
...dość biadolenia...mam nadzieję,że niedługo będę mogła podzielić się z Wami moim nowym projektem a co za tym idzie marzeniem...
...pozdrawiam i mam nadzieję,że nie zasypie Was śnieg...

 ...nasz rudzioł uwielbia śnieg...

...hmmmm...

...witajcie w nowym roku!...
...jak prawie każdy i ja mam kilka postanowień noworocznych,zapiszę i podsumuję w grudniu co udało mi się osiągnąć...

1.jeszcze więcej czasu poświęcać moim Szkrabom...
2.rozwijać się,rozwijać się i rozwijać się...
3.jeszcze więcej ZUMBOWAĆ(co jest jedną z moich zajawek)... iiii...
4.nabrać więcej pewności siebie i wiary w to,że to co robię ma sens...

...a w moim różowym kalendarzu (z koloru cieszyłam się jak dziecko,choć w różach nie gustuję) zapiszę wszystko i mam nadzieję,że wypełni się on nowymi planami,zleceniami i pracami...
...trzymajcie kciuki:)...

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny...
hmmm nie wiem czemu nie mogę wrzucić zdjęć???